Sylwester

Sylwester jedyna taka noc w roku kiedy z założenia każdy z nas powinien się świetnie bawić na balach, domówkach, miejskich imprezach pod gołym niebem. Czy czasem nie uważacie, że trochę nie jest to takie wymuszone, że musimy świętować tę noc? Pewnie wielu z Was spędza Sylwestra w gronie znajomych, ale nie zapominajmy także o tych, którzy ten dzień spędzają samotnie i nie mają z kim się stuknąć o północy symboliczna lampką szampana. Przez 2 lata uczestniczyłam z mężem w balu było naprawdę super, ale w tym roku już nie miałam na to ochoty.

W tym roku Sylwester z mężem, dobry film, o północy obejrzenie fajerwerków, rozmowa, nie potrzebuje hucznych bali. Chce ten dzień spędzić z osobą, która jest dla mnie ważna i nie ważne gdzie ale, że z nią. Ten dzień, a właściwe noc młode osoby nastraja do zabawy, natomiast osoby starsze zauważają upływający czas, chwile, które mijają bezpowrotnie i zbliżający się kres ich życia. Może to mało optymistyczne zdanie, ale takie dwa oblicza ma ta najhuczniejsza noc w roku.

Pamiętajmy o czworonogach

Warto wspomnieć też o naszych małych przyjaciołach dla których ta noc jest wyjątkowo trudna. Kiedy my zachwycamy się wystrzałami one przeżywają swego rodzaju horror i często uciekają od swoich właścicieli jeżeli nie są w odpowiedni sposób zabezpieczone. Coraz więcej miast decyduje się na pokazy laserowe zamiast standardowych fajerwerków co niewątpliwie jest przyjazne naszym czworonogom.

Sylwestrowa noc szybko mija. W naszych głowach jeszcze na drugi dzień szumią bąbelki od szampana, w uszach dźwięczy muzyka.

Życzę Wam kochani abyście tę noc spędzili tak jak chcecie,z osobami, które są dla Was ważne. Bawcie się dobrze. Pozdrawiam sylwestrowo

Podziel się